Wszystko to opisuję w swoim newsletterze i na tym blogu
No dobra, tak proste to to nie jest. Na razie głównie przechwytuję wygasające domeny .pl, czasami uda mi się jakąś sprzedać, czasami stawiam na nich stronki, profitu jak na razie nie ma.
I tutaj wchodzi PanOdStronek.pl, jako swego rodzaju pamiętnik z placu budowy. Będę próbował zmienić ten trzeci punkt na trochę mniej wirtualny, przy okazji dzieląc się tym czego się nauczyłem.
Zapraszam do dołączenia do mojej przygody.